Oświęcim-Bieruń-Chrzanów-Wolbrom-Kraków

Niedziela, 12 kwietnia 2015 · dodano: 13.04.2015 | Komentarze 0

Miało być rekreacyjnie ale nie było. Postanowiłem sprawdzić swoją wytrzymałość i ruszyć na konkretny wypad. Start w Oświęcimiu a następnie w kierunku zachodnim przeciąłem granice z województwem śląskim. Dalej jazda na północ wzdłuż granicy między województwami. Takim to ciągiem zdarzeń minąłem Libiąż, Chrzanów, Trzebinię i Sławków. Dowlokłem się następnie do Olkusza, gdzie odbiłem na północ. Wtedy to zaczęły się konkretne podjazdy. Złapał mnie też konkretny kryzys, standardowo w okolicy 90 kilometra trasy. Ale nie ma tego złego. Od Wolbromia po dłuższym odpoczynku złapałem drugi oddech i dowlokłem się wieczorem do Krakowa.

TRASA

Jedenaste województwo na rowerze.



Zabytki były - Elektrownia Siersza

Jura Krakowsko-Częstochowska - w tle zamek w Rabsztynie


Rynek w Skale z fajnym pomnikiem

Kraków-Siepraw-Przełęcz Wierzbanowska-Myślenice-Kraków

Niedziela, 29 marca 2015 · dodano: 29.03.2015 | Komentarze 0

Odcinek kolejny, sezon 2015 - "Palmowa Golgota" 

No cóż wreszcie trzeba było wybrać się w góry. Co prawda Niedziela Palmowa jednak ja postanowiłem wysławiać Pana Boga przez swój trud. Niczego nieświadomy ruszyłem około 11. Przejazd przez Kraków OK. Mało samochodów. Na początku atak na podjazd do Świątnik Górnych. Odcinek ten dał się konkretnie we znaki. Następnie mój priorytet: gmina Siepraw, której nie zaliczyłem podczas mojego wczorajszego wyjazdu. Po przeprawie przez pagórki zjechałem do Dobczyc i ruszyłem jeszcze bardziej na południe. Widoki piękne a na szczytach Beskidu Wyspowego leżał jeszcze gdzie niegdzie śnieg. I... wtedy się zaczęło. Za Szczyrzycem zaczął się podjazd na Przełącz Wierzbanowską. Nawet zrobiony wczoraj megaranch nie wystarczył. Mając serce w gardle i ziejąc jak smok dowlokłem się wreszcie do przełęczy. Opłacało się :D Na zjeździe licznik pokazał 62 km/h. Za Wiśniową kolejny podjazd, mimo że nie najwyższy to jednak mnie dobił. Do tego jeszcze zimny wiatr w twarz, który towarzyszył mi aż za Myślenice. Niestety zaczęło też się chmurzyć. Dalej już prosto Zakopianką na Kraków. W Mogilanach, też oczywiście wyplułem płuca na podjeździe ale dzięki temu na zjeździe na liczniku miałem 67.08 km/h no i śmierć w oczach oczywiście. W Krakowie jeszcze tylko przebiłem się przez Kopiec Kościuszki i dowlokłem się do domu. 
Tak w sumie to chyba tych Golgot to ze 4 by można zaliczyć :D 1717 metrów podjazdów dały mi w kość.

TRASA JEST TU

A zdjęcia tu:

Z dedykacją dla Waxmunda. 



Ciecień



Lubomir



Zimno coś

Kraków-Bochnia-Nowe Brzesko-Kraków

Piątek, 27 lutego 2015 · dodano: 28.02.2015 | Komentarze 0

 TRASA JEST TUTAJ

Drewniana chałupka:


Bochnia:


Wisła w Nowym Brzesku:


Jest 500 gmin :D


Aha po masie był powrót do Waxa i 2 wielkie pizze na 3.

Kraków-Alwernia-Zator-Kraków

Niedziela, 22 lutego 2015 · dodano: 22.02.2015 | Komentarze 0

Piękna pogoda skusiła do pojeżdżenia trochę po górkach. Trasa bardzo miła ale i wymagająca. Podjazd za Czułowem dał się mocno we znaki z kolei Ryczów mnie zniszczył. 

Trochę zdjęć:
-Podjazd w Ryczowie
-Klasztor Karmelitów Kraków

Starachowice-Iłża-Lesiów-Radom-Wierzbica-Starachowice

Czwartek, 14 sierpnia 2014 · dodano: 14.08.2014 | Komentarze 0

Urlop czas wreszcie zacząć. Na rozkręcenie wybrałem się jak co roku do Iłży na grób dziadka. Taką mam tradycję. Następnie postanowiłem pojechać w najniebezpieczniejsze tereny Polski - okolicę Radomia. Na szczęście wróciłem cały i najważniejsze z rowerem. Rowerek niestety MTB mojego brata. Sama trasa ciekawa, szczególnie końcowe kilometry czyli podjazd w Mircu i serpentynki na odcinku Wąchock - Rataje. Stare dobre wspomnienia. Jedyne czego nie polecam to krajowa 9 między Iłżą a Skaryszewem i wylot z Radomia na Wierzbicę - bardzo duży ruch.

Mapa tutaj.No i kilka zdjęć oczywiście:

Klasztor w Wąchocku:


Włoskie klimaty:



The big komin - perła architektury radomskiej :D

Bydgoszcz - Tur -Nakło -Sicienko - Bydgoszcz

Niedziela, 27 lipca 2014 · dodano: 27.07.2014 | Komentarze 0

Po problemach zdrowotnych czas znowu wsiąść na rowerek i zrobić kilka kilometrów. Pogoda dosyć wredna - O godz 10:45 jakieś 29.7 st. C na termometrze przy wylocie na Poznań. Ale cóż trzeba wyruszyć. 
Trasa fajna poza sporym ruchem na początku na szosie na Poznań i odcinkiem między Szosą Koronowską a Maksymilianowem. Dokuczał też trochę wschodni wiatr.

Tu link do trasy:


 Oczywiście musiała być po drodze jakaś fajna nowa miejscowość: 



No i jeszcze widok na bydgoskie dałntałn z Myślęcinek Hill.

Bydgoszcz-Wągrowiec-Oborniki-Murowana Goslina-Poznań

Piątek, 30 maja 2014 · dodano: 02.06.2014 | Komentarze 0

Link

Janikowo-Mogilno-Strzelno-Kruszwica-Inowrocław-Bydgoszcz

Sobota, 24 maja 2014 · dodano: 24.05.2014 | Komentarze 1

Jak zwykle z przygodami.
-Początek około 30 st C
-2 Burze po drodze
-Jakieś 40 km w deszczu
-Trasa typowa dla kowboja
-Nie ma jak hardcore

Trasa bardzo fajna Po drodze piękne J.Pakoskie, Strzelno, Kruszwica. Można też zachaczyć o Inowrocław. 

Średnia dotyczy samej jazdy + odpoczynki nie związane z burzami kiedy nie dało się jechać z powodu wichuy lub gradu.

TRASA TUTAJ

Grudziądz-Radzyń Chełmiński-Wąbrzeźno-Unisław-Bydgoszcz

Sobota, 3 maja 2014 · dodano: 04.05.2014 | Komentarze 0

LINK

Ruiny zamku w Radzyniu Chełmińskim

Twarda Góra-Osie-Drzycim-Kotomierz-Bydgoszcz

Niedziela, 27 kwietnia 2014 · dodano: 04.05.2014 | Komentarze 0

LINK