Info

Ten blog rowerowy prowadzi Mariusz Jaśkiewicz - mariuszjot z łez padołu: Starachowice/Kraków. Mam przejechane 15923.60 kilometrów w tym 338.30 w terenie. Więcej o mnie. avatar

baton rowerowy bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Luty, 2015

Dystans całkowity:311.70 km (w terenie 5.00 km; 1.60%)
Czas w ruchu:14:44
Średnia prędkość:21.16 km/h
Maksymalna prędkość:59.62 km/h
Suma podjazdów:3077 m
Liczba aktywności:3
Średnio na aktywność:103.90 km i 4h 54m
Więcej statystyk
  • DST 130.60km
  • Czas 05:55
  • VAVG 22.07km/h
  • VMAX 57.96km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • Podjazdy 1153m
  • Sprzęt Kands Maestro
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Kraków-Bochnia-Nowe Brzesko-Kraków

Piątek, 27 lutego 2015 · dodano: 28.02.2015 | Komentarze 0

A więc ciepły piątek trzeba było pożytecznie spędzić. Tak więc wybrałem się z Waxmundem na wycieczkę. Na sam początek odbieram Waxa z mieszkania i ruszamy. W Wieliczce pierwszy porządny sprawdzian. Waxowi na liczniku pokazało 23%, dodatkowo droga z ciosanych kamieni i mokro, także kółko się czasem kręciło w miejscu na podjeździe. Dalej konkretny zjazd i kierunek na Bochnie. Na rynku postanowiliśmy odpocząć, zjedliśmy i ruszyliśmy dalej. Od Bochni zupełnie już płasko jak na Kujawach czy Mazowszu. Po przejechaniu Wisły w Nowym Brzesku wjechaliśmy na szosę Kraków - Sandomierz. Jechało się paskudnie. Dalej tylko prędko do Waxa na pierogi i z powrotem do centrum na Masę Krytyczną. Dniówka 163 km. Opłacało się wreszcie stuknęło 500 gmin. Wszystkich kocham... Kilka zdjęć i link do trasy poniżej:

 TRASA JEST TUTAJ

Drewniana chałupka:


Bochnia:


Wisła w Nowym Brzesku:


Jest 500 gmin :D


Aha po masie był powrót do Waxa i 2 wielkie pizze na 3.


Kategoria 03. 100-150 Km.


  • DST 101.50km
  • Teren 2.00km
  • Czas 04:43
  • VAVG 21.52km/h
  • VMAX 59.62km/h
  • Temperatura 9.0°C
  • Podjazdy 953m
  • Sprzęt Kands Maestro
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kraków-Alwernia-Zator-Kraków

Niedziela, 22 lutego 2015 · dodano: 22.02.2015 | Komentarze 0

Piękna pogoda skusiła do pojeżdżenia trochę po górkach. Trasa bardzo miła ale i wymagająca. Podjazd za Czułowem dał się mocno we znaki z kolei Ryczów mnie zniszczył. 

Trochę zdjęć:
-Podjazd w Ryczowie
-Klasztor Karmelitów Kraków




Kategoria 03. 100-150 Km.


  • DST 79.60km
  • Teren 3.00km
  • Czas 04:06
  • VAVG 19.41km/h
  • VMAX 56.91km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • Podjazdy 971m
  • Sprzęt Kands Maestro
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kraków-Pieskowa Skała-Iwanowice-Kraków

Sobota, 14 lutego 2015 · dodano: 14.02.2015 | Komentarze 0

Episode 02 S 2015 (Bloody Valetines)
A więc pogoda zrobiła się ładna. Trzeba było się ruszyć. Wciągnąłem rower i pojechałem. Pierwsza część z Krakowa do Gotkowic bardzo ruchliwa i mocno pod górę. Dalej zjazd na boczną drogę. Po chwili niestety zaczął się już nieodśnieżony kawałek i lód Niekiedy musiałem prowadzić rower bo kółko kręciło się w miejscu. Po 3 kilometrach hardcoru przyspieszyłem i... się doigrałem. Na zjeździe do Sułoszowej złapałem lód no i gleba. O hamowaniu nie było mowy :( Osobiste wyrazy wdzięczności dla pani która pożyczyła mi bandaże i dała wody.  Na szczęście szybko się pozbierałem i ruszyłem dalej i opłacało się. Droga z Sułoszowej do Iwanowic jest piękna. Cudowne krajobrazy. Warty uwagi jest również zjazd w Przybysławicach. Jeśli ktoś lubi patrzeć śmierci w oczy to polecam. Jako, że ja już miałem walentynkową randkę z Madam Tamten Świat odpuściłem przy 56 km/h. 

MAPA
Podsumowanie:
-6 nowych gmin,
-Jestem o skórę na łokciu i ręce lżejszy,
-Moja kurtka Campusa nadaje się na szmaty lub bezrękawnik,
-Siodło do wymiany, I tak go nie lubiłem :D
-Spodnie rowerowe z pampersem i ceratą - dziura na nogawce ale do zszycia. Uff dobrze, że tylko spodnie :D

Okolice Gotkowic


Pieskowa Skała


Na drodze 773

Kategoria 02. 50-100 Km.