Info

Ten blog rowerowy prowadzi Mariusz Jaśkiewicz - mariuszjot z łez padołu: Starachowice/Kraków. Mam przejechane 15923.60 kilometrów w tym 338.30 w terenie. Więcej o mnie. avatar

baton rowerowy bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Wrzesień, 2015

Dystans całkowity:584.00 km (w terenie 14.50 km; 2.48%)
Czas w ruchu:27:02
Średnia prędkość:21.60 km/h
Maksymalna prędkość:70.74 km/h
Suma podjazdów:5670 m
Suma kalorii:10300 kcal
Liczba aktywności:4
Średnio na aktywność:146.00 km i 6h 45m
Więcej statystyk
  • DST 63.30km
  • Teren 1.50km
  • Czas 03:20
  • VAVG 18.99km/h
  • VMAX 53.18km/h
  • Temperatura 34.0°C
  • Kalorie 2900kcal
  • Podjazdy 990m
  • Sprzęt Kands Maestro
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kraków-Krzeszowice-Grojec-Kraków

Czwartek, 17 września 2015 · dodano: 17.09.2015 | Komentarze 0

Trasa piękna widokowo, co trochę odsłaniały się Beskidy, Gorce, Jura. Była jednak wymagająca. Sporo podjazdów i to takich, że pompka się buntowała. Niestety 34 stopnie sprawiły, że płynąłem. Kolejną przykrą niespodzianką był rów który zaliczyłem po wymuszeniu pierwszeństwa. Rejestracja oczywiście WF..... Warszafka się bawi na wioskach. Hmm... trzecia na pięć niebezpiecznych sytuacji z udziałem samochodu z Warschau w tym roku. Czwartą była baba bez świateł stopu a piątą kura, którą strzeliłem koło Miechowa. Właściwie to rower zaliczył rów, moja ręka skończyła na murku a głową przywaliłem w zbrojenie płotu. Skutki: lekko poobijana kostka, zdarte palce, pęknięty kask, uszkodzony chwyt na kierownicy. Hades był dziś łaskawy. Na koniec nie mogłem odmówić sobie wjazdu na Kopiec Piłsudskiego. Pompka znów się buntowała ale dało radę. Tatr nie było niestety widać. Oczywiście musiałem się pogubić na koniec w Lasku Wolskim. Z przygodami dotarłem na szczęście prawie cały. Poniżej zdjęcia i link do trasy. 

TRASA

Tajemnicza kula koło Brzoskwini. Może to biała pseudobrzoskwinia :D



Zamek Rudno



Okolice Grojca



Panorama w Grojcu, prawie jak w Grójcu tylko czemu te podjazdy takie cholerne.


Kategoria 02. 50-100 Km.


  • DST 183.10km
  • Teren 11.00km
  • Czas 08:30
  • VAVG 21.54km/h
  • VMAX 70.74km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Kalorie 7400kcal
  • Podjazdy 1515m
  • Sprzęt Kands Maestro
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kraków-Szczekociny-Małogoszcz-Kielce

Poniedziałek, 14 września 2015 · dodano: 15.09.2015 | Komentarze 0

Odcinek "Mariusz umiera na małopolsko - śląsko - świętokrzyskim łez padole"

Start około 8:40 i jechało się fajnie mimo cholernego odcinka Kraków - Skała -Wolbrom -Pilica. Jedank zaczynało się już chmurzyć. Praktycznie od Wolbromia jechałem już z całkiem przykrytym niebem. Zmęczony już trochę konkretnymi podjazdami wyjechałem w prawo na szosę Zawiercie - Jędrzejów. I tu wcale nie przeszkadzał mi duży ruch tylko silny wiatr wiejący prosto w twarz. I tak niestety było już na przeważającym odcinku dalszej trasy. Prędkość znacznie mi spadła a do tego nie było wcale tak ciepło jak zapowiadali. Z wiatrem też przepowiadacze pogody oszukali mnie. Za Małogoszczem zdałem sobie jeszcze sprawę, że mam mało czasu, żebym wyrobił się na pociąg do Krakowa. Jednakże warto było spróbować. Zaparłem się i ruszyłem ile sił. Wiatr jeszcze bardziej dawał się we znaki i zaczęły się kolejne podjazdy w okolicy Piekoszowa. Myślałem, że mi pikawa przez gardło wyskoczy. Na dworcu byłem 21 min przed odjazdem pociągu :D Co prawda zeszłorocznego 13-minutowego rekordu z Kowalewa Pomorskiego nie pobiłem ale i tak fart niezły. 

https://www.strava.com/routes/3329593
Kategoria 04. 150-200 Km.


  • DST 148.80km
  • Teren 2.00km
  • Czas 07:01
  • VAVG 21.21km/h
  • VMAX 54.24km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Podjazdy 1578m
  • Sprzęt Kands Maestro
  • Aktywność Jazda na rowerze

Katowice-Zawiercie-Ogrodzieniec-Kraków

Wtorek, 8 września 2015 · dodano: 08.09.2015 | Komentarze 0

Trasa super widokowo. Wyjazd z Katowic około 9:30. Z początku nie mogłem złapać tempa co przełożyło się na fatalną średnią. Rozkręciłem się dopiero w okolicach Siewierza. Dalej już do Ogrodzieńca poszło z górki tzn. lepiej, bo górek przybywało :D
Jura na sam koniec dała się mocno we znaki. Szczególnie odcinek od Pilicy do Skały. Poniżej trasa i kilka zdjęć. 

https://www.strava.com/routes/3284387


Katowice


Ogrodzieniec 








Wodospad na Pilicy w Pilicy :D Tak tej samej co płynie przez Białobrzegi i Warkę. 


 
Kategoria 03. 100-150 Km.


  • DST 188.80km
  • Czas 08:11
  • VAVG 23.07km/h
  • VMAX 56.40km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Podjazdy 1587m
  • Sprzęt Kands Maestro
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rzeszów-Dębica-Tarnów-Kraków

Czwartek, 3 września 2015 · dodano: 04.09.2015 | Komentarze 0

Korzystając z wolnego postanowiłem zaatakować Podkarpacie. Start z Dworca w Krakowie o 7:43 osobówką do Rzeszowa. Podróż minęła mimo wszystko szybko na pogawędce z innym panem rowerzystą jadącym do Chełma.  
Z Rzeszowa wyjechać miałem o 12:03 ale około półgodzinna obsuwa spowodowała spore opóźnienie. Dalej wszystko szło tak jak miało być. Zefir łaskawie powiewał lekko w plecy. Trasa szeroka i z niewielkim ruchem jak na drogę krajową. Jedynie wnerwiła mnie baba
w Sędziszowie Małopolskim, w którą o mały włos nie wjechałem. No cóż. Tak to jest jak jeżdżą po Polsce takie 30 letnie złomy bez świateł stopu. Do Dębicy wjechałem na szczyt około 15 więc zajęło mi trochę przebićsię przez miasto. Tu też zaczynało się chmurzyć i już myślałem, że będę jechał w deszczu. Na szczęście myliłem się. Starą czwórką jechało się bardzo dobrze. Jedynie w Bochni podjazdy na obwodnicy dały się we znaki. Przykra niespodzianka spotkała mnie też przed Wieliczką, gdzie przebiłem oponę. Z prawie godzinnym opóźnieniem z tego tytułu dojechałem w końcu późnym wieczorem do Krakowa. 
Ale nie ma co średnia z trasy 23 km/h, średnia jazdy pociągiem 32 km/h, niedługo dobiorę się do dupy pendolino.

Trasa: https://www.strava.com/routes/3252088

Zdjęcia tu: 

Bestia PKP



Monstrualna Vagina w Rzeszowie



Górki w okolicach Tarnowa


Kategoria 04. 150-200 Km.