Info

Ten blog rowerowy prowadzi Mariusz Jaśkiewicz - mariuszjot z łez padołu: Starachowice/Kraków. Mam przejechane 15923.60 kilometrów w tym 338.30 w terenie. Więcej o mnie. avatar

baton rowerowy bikestats.pl
  • DST 180.20km
  • Czas 08:11
  • VAVG 22.02km/h
  • VMAX 61.38km/h
  • Temperatura 29.0°C
  • Podjazdy 1676m
  • Sprzęt Kands Maestro
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kraków-Pińczów-Daleszyce-Starachowice

Sobota, 6 czerwca 2015 · dodano: 07.06.2015 | Komentarze 0

E01 S06/2015 WOLA ZEFIRA
TRASA
Osiem sprawnych palców u rąk ale usztywnione, bark strzela ale nasmarowany i zabezpieczony. Jednak moje uzależnienie wzięło górę. Start około 8. Wyjazd z Krakowa niemęczący. Bez problemu dotoczyłem się do Skalbmierza gdzie zrobiłem sobie odpoczynek. Za Skalbmierzem konkretny jeszcze podjazd i wszystko wydawałoby się pięknie dopracowane łącznie z powrotem całej tej delikatnej przejażdżki ale... wiatr z wschodniego zmienił kierunek na południowy. Wtedy to zacząłem się zastanawiać, czy ja chcę wrócić do Krakowa pod wiatr czy może jednak ogarnąć jakąś ciekawszą trasę.

Przebiłem się przez Wyżynę Miechowską i wylądowałem na poNIDZIU, taki piękny region a taka fatalna nazwa :(



Nad Nidą w Pińczowie podjąłem decyzję. Czas odwiedzić mamę :D



Po drodze ciekawe znaki mijałem. W drugą w prawo miałem skręcić :D



Na całym poNIDZIU raz w górkę raz w dół. Się człowiek troszkę pomęczył i tak to trwało aż za pewnym zobaczyłem JĄ...
Mówiła " No chodź, chodź Marianek. Ciocia Łysica pobawi się z Tobą na podjeździe do Przełęczy Krajeńskiej"



Ale nie taki diabeł straszny. W Daleszycach zrobiłem solidny odpoczynek, z bólem bo z bólem ale przełęcz została zdobyta.



Ostatnie kilometry spokojne. Jedynie podjazdy w Szerzawach i Rzepinie dały mi na koniec w kość. 
Mamuś była dumna. 
Kategoria 04. 150-200 Km.



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa sajaj
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]